Wybierz hydrolizę alkaiczną zamiast kremacji i ocal środowisko nawet po śmierci!

Obecnie żyjemy w czasach szalejącej pandemii koronavirusa i z całą pewnością wielu z nas umrze, jeśli chcesz zostać poddany kremacji po śmierci, zastanów się nad wyborem innej metody odejścia. Czy nie wiesz, że kremacja może spowodować uwolnienie tlenków azotu, tlenku węgla, dwutlenku siarki, cząstek stałych, rtęci, fluorowodoru (HF), chlorowodoru (HCl), NMVOCS, innych metali ciężkich i trwałych zanieczyszczeń organicznych (POP) do atmosfery? Aby zwalczyć wpływ kremacji na środowisko (nie wspominając o tradycyjnym pochówku), Resomation Ltd z siedzibą w Glasgow zainstalowała swoją pierwszą komercyjną jednostkę „hydrolizy alkalicznej”, zwaną The Resomator, w domu pogrzebowym na Florydzie, który rozpuszcza ciała zamiast je spalać.

Jednostka likwidacyjna rozpuszcza ciało przy użyciu podgrzanej wody alkalicznej. Dzięki zaawansowanej elektronice i sterowaniu komputerowemu, proces ten nie tylko wytwarza o jedną trzecią mniej emisji gazów cieplarnianych, ale także zużywa jedną siódmą energii zużywanej podczas kremacji i jednocześnie pozwala na całkowite oddzielenie amalgamatu dentystycznego w celu jego bezpiecznego usunięcia. Dlaczego to takie ważne? Rtęć wydzielana podczas kremacji to 16 procent emisji rtęci w powietrzu w Wielkiej Brytanii. W rezultacie wiele krematoriów instaluje systemy filtracyjne, ale można zrobić więcej używając nowocześniejszej technologii.

W rozmowie z BBC News założyciel firmy Sandy Sullivan powiedział: „Resomation opracowano w odpowiedzi na rosnące obawy opinii publicznej dotyczące środowiska. Daje im ten trzeci wybór, który pozwala im wyrażać te obawy w bardzo pozytywny i myślę osobisty sposób. ” Proces likwidacji jest bardzo szybki. Umieszczając ciało w roztworze wody i wodorotlenku potasu, który poddaje się ciśnieniu do 10 atmosfer i ogrzewa do 180° C, można je rozpuścić w ciągu trzech godzin. Jest jednak mały haczyk. Po rozpuszczeniu tkanek pozostały płyn wylewa się do miejskiego systemu kanalizacyjnego, co oznacza, że potencjalnie możesz pić wodę z martwych ludzi. Jednak Sullivan szybko zwraca uwagę, że testy wykazały, że odpady są sterylne i nie zawierają DNA. Nie powodują również ujemnego wpływu na środowisko. Wszelkie sztuczne kończyny, kości lub metal w ciele można usunąć z urządzenia i poddać recyklingowi lub odzyskać w celu prawidłowej utylizacji. Maszyna jest opatentowana w Europie, a patenty zgłoszone w innych krajach.

Źródło: https://inhabitat.com/water-cremation-plans-paused-over-fears-liquefied-remains-could-get-in-water-system/

Home

Nowe technologie